Ale bólu, który czuję w nocy od kąd Cię straciłam nic nie przebije, nawet to jak wbił mi sie w kolano kamień. Nie da się określić tego co czuję, ile łez leciało po moim policzku, ile wypowiedzianych próśb o Twój powrót. Myslisz, że to coś da? Nic. Muszę po porstu nauczyć się żyć bez Ciebie, tylko, że nie chcę. | chudzielec.
|