Rzuciłam się w wir nauki, imprez, przygodnych facetów, którym nigdy nie zostawiam numeru telefonu ani nie podaję prawdziwego imienia. Robię wszystko by nie myśleć. Jestem wściekła na siebie, że przeszła mi złość na Ciebie. Wściekam się, gdy przypominam sobie Twoje słowa bez pokrycia. Wściekam się, że wciąż mi nie przeszło, choć Tobie mówię coś zupełnie innego.
|