Co mam napisać ? Że znów się nie odzywasz , pod pretekstem , że nie możemy pisać ze sobą 24h na dobę ?
Że po głowie znów chodzą te myśli , że znów urwie się kontakt i znikniesz ,rozpłyniesz się , a ja będę czekała przez kolejne tygodnie na
Twoją wiadomość ?
Że gdy zrobisz się dostępny na gg będę
niecierpliwie czekać aż napiszesz , ale i tak tego nie zrobisz ?
Kur*a , nie mam nawet siły już użalać się nad sobą .
|