Pochodzili z dwóch najbardziej oddalonych od siebie krańców życia. To było niesamowite, pomyśleć, iż kiedykolwiek mogliby się dotknąć. Nigdy, chyba że przemierząjąc świat pieszo poczynając od samego jego początku. A tak naprawdę nie musieli się nawet szukać. To zdumiewające. A jedyną trudnością było umieć się rozpoznać. Rozpoznać, kwestia sekundy, jendego spojrzenia, jednego uderzenia serca. / lucciola
|