uwielbiam śmiać się z mojej siostry, która jest całkiem inna niż ja. lubi opięte bluzki i leginsy. lubi też kręcić włosy i mieć wszystko na swoim miejscu. kocha różowy kolor, wszystko co jest w panterkę i swoje szpilki. nie znosi kiedy ktoś pali trawkę i piję piwo z kumplami w parku. całkowite przeciwieństwo mnie. dlatego uwielbiam się z niej naśmiewać. na przykład kiedy jesteśmy w jakimś sklepie z butami. rozejrzy się chwilę po działach i wkurzona krzyczy - jakaś paranoja. nie ma zwykłych adidasów, tylko wszystko za kostkę i te wasze pieprzone skejty. wybucham wtedy śmiechem razem z braćmi i mówię - bo to jest styl maleńka. a ludzie gapią się na nas jak na idiotów. /happylove
|