lubie spędzać wieczory przy latte, chodzic do mojego zaczarowanego ogrodu razem z dziewczynami. odrywam się dzięki temu na jakiś czas od tego wszystkiego, od tego, czego nienawidze. jutrzejszy dzień zaczne od spaceru, mam nadzieje, że tak samo go skończe. w ogrodzie zmienił się klimat, ale cisza została, więc spędze tam tyle, ile tylko będe mogła. wkońcu wszystko przemyśle, będzie mi lżej.
|