Miała lat piętnaście
Jej ręce całe w bliznach były
Cięła się codziennie
By zapomnieć o świecie żywym .
Tak bardzo go kochała
A on ciągle ranił ją
Któregoś dnia nie wytrzymała
Nóż kuchenny zajebała
Teraz nóż nie srebrny a czerwony
Ona siedzi zapłakana
Kolejną szanse od Boga znów dostała
|