Znalazła książkę z jego całą przeszłością.. bójki, kradzieże i inne pierdoły.. ale najbardziej zdziwiła się gdy zobaczyła na ostatniej stronie, wielkimi literami, różowe słowa napisane flamastrem z hipermarketu: zranił ukochaną, więcej jej nie odzyska. A ona wciąż miała taką nadzieje, że wróci. /tymoimmarzeniem
|