nazwałeś mnie aniołem, po czym Cię wyśmiałam. w końcu jak można nazywać aniołem taką psychopatkę, która codziennie zabiera młodszej siostrze słodycze i je wpierdala, taką która zabiera kondomy starszemu bratu, robi z nich balony i puszcza je po całym domu? no... kochanie, jak?
|