Pamiętam ten dzień jak dziś. Była zima, staliśmy na przystanku, kiedy natarczywie opalałam rozkład jazdy ledwo już palącą Twoją żółtą zapalniczką. Ty siedziałeś obok na ławeczce przystankowej. Kiedy odwróciłam się w Twoją stronę wstałeś ii powiedziałeś -" Kocham Cię. " Wtedy wmurowało mnie, nie wiedziałam co zrobić, ale wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze.? Zbytnio nie potrafiłam w to uwierzyć, więc dziś mogę śmiało podziękować Swojej intuicji. \caroliney
|