Choć te wyrazy też pełne są zarazy
Nie chcę wchodzić do tej samej rzeki dwa razy
Skończyło się klęską, i żyje tylko zemstą
Cierp tak jak ja za to co nam przed oczami przeszło
Za te noce gdy brakowało mi oddechu
Obyś dryfował i nie znalazł brzegu
Ukojenia, szczęścia, przystani, nigdy
Dziś jestem inna, nie wracaj, jestem zimna!
|