miała słabość do butów . trampki , szpilki , botki , glany . uwielbiała wszystko . tata pił , mama piła , siostra wyjechała daleko . nie stać jej było na ani jedną nową parę . nie , nie pocięła się , nie zaćpała na śmierć , ani nie skoczyła z mostu . kolekcjonowała przeróżne , malutkie buciki dla barbie . były o sto procent mniejsze , ale równie magiczne . i wiesz co ? poprzez swoją pomysłowość i zawzięcie została najlepiej opłacalną projektantką mody , a swoje dziecięce skarby nadal trzyma w obrzydliwie drogiej szafie
|