Siedząc przed oknem zaplakana na maxsa ujzała go z brunetką z błękitnymi oczami.... Podbiegła do niej złapała ją za koszulkę i powiedziała ze łzami w oczach...... Naciesz się do póki możesz!!!!!!! A ona zaśmiała się i odpowiedziała nie byłam nie chce być i nie jestem tobą kocham go a on mnie i niezamierzamy się rozstać
|