Wyznaczyli datę ważności dla ich znajomości. Zostało jej zaledwie kilka miesięcy. I nie mogła sobie pozwolić przepuszczać okazji. To były jej ostatnie miesiące. Podjęła decyzje i wiedziała jakie będą tego konsekwencje. Miała utracić wszystko. Wszystko miało się zmienić. Stała się kolekcjonerką wspomnień. Chciała schować do skarbczyka wszystkie wspomnienia, które udałoby się jej zgromadzić. Nawet te wspomnienia, których jeszcze nie miała. Pięć miesięcy, by napełnić skarbczyk. I nie było ani chwili do stracenia. / lucciola
|