najbardziej kochałam to, że nawet jak wiedziałeś że nie śpie to musiałeś zapytać, potwierdzić swoją sugestie. kochałam też twój uśmiech gdy dowiadywałeś się że masz rację, upajałam się tym widokiem. teraz już cię nie ma. zabrałeś mi tlen, zabrałeś mi siebie.
|