czy ja zawsze muszę tak mieć, że kiedy już jest okej, kiedy ktoś mnie kocha, obudza sie we mnie jakiś pieprzony krytyk wyglądu: 'uwielbiam go, ale gdyby był ładniejszy, kochałabym go.' wiem, że jestem jeszcze małolatą, żałosną małolatą, ale ja naprawdę umiem kochać, tylko, że nie każdych.
|