a gdyby tak zamienić się rolami? że to my, kobiety będziemy mieć kilku facetów na raz. będziemy mieć innego na każdą noc. a tego ` jedynego ` będziemy karmić kłamstwami. będą wyczuwać od nas męskie perfumy, ale nic z tym nie zrobią bo będę nas kochać jak ostatni idioci. my będziemy bawić się w clubach, palić i pić piwo. oni będą siedzieli w swoich pokojach po ciemku słuchając jakiś dennych piosenek. fajnie to brzmi, nie? tylko że to nierealne bo my z natury jesteśmy oddane temu jednemu. beznadziejne. /happylove
|