idąc do szkoły trochę spóżniona nie mogłam jeszcze ogarnąć, wiedziałam że zaspałeś bo nikt mnie nie obudził. szybkim tempem wchodząc do szkoł poczułam czyjeś dłonie na moich oczach. wkurwiona zaczełam łapać te dłonie i już czułam że to Ty. i tak o to sprawiłeś, że nawet to że jestem spóźniona na test z polskiego nie zepsuje mi humoru. / koziikkk
|