przez cały dzień cieszyła morde jak glupia, wmawiając sobie, że będzie czekał pod bramą. szczęśliwa jak nigdy ptrzetrwala nawet historię , której nie nawidzi. poszła nawet zajarać po szkole ze szczęścia. i dopiero kiedy dotarła pod bramę, zrozumiała, że jego naprawdę już nie ma. / sentimentale
|