Podeszłam do niego bliżej. Na tyle blisko, że mogłam widzieć każą oddzielną rzęsę wokół jego oczu. Moje serce biło mocno. Spojrzał na mnie i nagle zdałam sobie sprawę, że tak.., tak bardzo za nim tęskniłam. Tylko przy nim mogłam być w pełni sobą. I wtedy on, patrząc na mnie, przysunął się bliżej. Zamknęłam oczy, gdy jego usta - ciepłe i miękkie - przylgnęły do moich.
|