Podeszłam do ciebie , z pozoru byłam stabilna uczuciowo , zaczełam krzyczeć , chciałam żebyś powiedział mi te wszystkie ostre słowa w twarz , nie za plecami tak jak dotychczas to robiłeś, spojrzałeś na mnie , wiedziałeś ile sprawia mi bólu twoje milczenie , nie zrobiłeś nic ... doszłam do wniosku ze twoim nowym hobby jest ranienie mnie . Za to ile już z twojej winy wycierpiałam , na spontanie zajebałam ci w twarz ... do tej pory żałuję że podniosłam rękę na takie ścierwo jak ty ! .;-)
|