'mam dosyć przekleństw, wiecznych kłótni w domu, nieodrobionych lekcji, szkoły. dosyć dążenia do celu którego nie posiadam. nie mogę słuchać wiecznego 'przepraszam'. nie mogę patrzeć na pokemony z mojej szkoły, na zioło, na alko też nie. nie wiem. taka jakaś pustka w moim mózgu unosi się w powietrzu. najgorsze jest zarażanie innych swoim humorem. a wracając do tego czego mam dosyć, to dodam że znudziło mi się beztroskie życie z amerykańskiego filmu.'
|