Gdy jest mi źle kładę się spać z myślą, że jak się obudzę będzie o niebo lepiej. Złudne nadzieje. Niekiedy myślę, ze niczego mi nie brakuje.. Wszystko mam.. Wszystko co tak istotne dla mnie jest.. Czego chcieć więcej? Na pozór niczego.. Jednak jest całkiem inaczej.. Inaczej pod każdym względem. Dobra! . Powiem to co na prawdę czuje.! Nienawidzę Cie..! Nienawidzę.. Za to kim jesteś .. Jaki jesteś.. Ale jednocześnie uwielbiam.. Za to, jaki masz dystans do życia, do ludzi.. No wiec otóż jak zebrało mi się na szczerość to jeszcze powiem to, ze strasznie brakuję mi tych Twoich sms'ów. Które budziły w moim brzuchu te wszystkie emocjonalne motylki. Ale przecież na pozór w tych eskach nic takiego nie było. No wiec tak.. Wczoraj było do dupy.. Dziś jest do dupy.. No i zapewne jutro też będzie do dupy. . Oj tak.! Jest ta stabilizacja, której niedawno tak bardzo chciałam..
|