słońce , plaża , pieniądze , najlepsze drinki , gorące towary , drogie hotele - raj. był cudowny, jednak był jego ogormny minius - samotność. byłam tam bez Was. wolę szare bloki, codzienne podwórko , ławkę i piwo , ale przy Was. wtedy czuję , że mam wszystko - to jest mój prywatny raj.
|