Oszczędzała się całe życie. Nigdy sie nie zakochała, nie miała nawet jednego kolegi. Chodziła do żeńskiej szkoły. Nie chciała poznać co to miłość, to uczucie jej nie interesowało. Każdego 14 lutego urzadzała sobie maraton filmowy i nie obchodziło ją nic co działo sie poza jej światem. Ale gdy była już dorosła poznała co to samotność, nie wytrzymała zakochała sie i nareszcie żyła. Bo miłość to nie kara tylko nagroda, tylko trzeba umieć sie nia posługiwać. /coswymysle
|