Nigdy nie myślałam,że twój widok będzie wprawiał mnie w takie zdenerwowanie.W życiu bym nie pomyślała,że ironia i sarkazm staną się częstym elementem rozmowy z tobą.Gdyby mi ktoś powiedział,że będę cię mijać ogromnym łukiem,a słysząc twój głos będę cię wewnętrzenie uciszać i komentować- wyśmiałabym go i nie uwierzyłabym.Najgorsze jest to,że zdaję sobie sprawę,że działam tak samo na ciebie.Nie do wiary jak nisko upadliśmy i co się z nami stało,zaledwie w dwa tygodnie.
|