rozpieszczona kobieto
pierzesz majtki
w mydlinach z zimną wodą
gniewnym spojrzeniem
mierzysz mnie
i świat
czujesz, że zmarnowałaś
życie
i siebie
ja też nie najlepiej
a tym
wyszedłem
ale zawsze przecież
znajdzie się jakieś dobre
wspomnienie?
pomyśl
ile filiżanek kawy
razem wypiliśmy.
|