|
Wymiana spojrzeń, odzywek, sparem po parku, czasami impreza.I oto On- spotykasz go raz po raz na korytarzu szkolnym, na boisku, w klubie -serce dziwnie Ci pika,to zamiera,to wali jak bęben.Ślesz powłóczyste spojrzenia,Zaczepiasz, pytasz o coś, a on odpowiada przyjaźnie i wygląda, że i Ty też mu się podobasz. Ale heloł , laska to jeszcze nie miłość!
|