#, Oddalasz się od domu , po drodze wydajesz pieniądze , których jeszcze sam nie zarobiłeś . Bierzesz leki , których sam nigdy jeszcze nie użyłeś. Rozmawiasz przez telefon tak aby wykorzystać limit wszystkich rozmów. Krzyczysz jak najgłośniej się da , że to ostatni dzień twojego życia. Spełniasz wszystkie swoje marzenia , po drodze ostatni raz kupujesz jeszcze coś do jedzenia . Gdy wszystko robisz tak płynnie i sprawie nagle coś Ci przeszkadza . Śmierć powoli przychodzi . Wiesz , że to koniec a więc się poddajesz rozkładasz ręce i dumnie prosto stajesz . Oni biorą Cię do piekła . Biorą kurwa to co trzeba , syf ulicy , zagładę nieba . Wszystkim lżej jest gdy Cię niema , gdy Cię pierdoli piekło a na ziemi jest czysta gra o bramę do nieba ... Truskaffowax33
|