Ten świat mnie nie rozumie, czy ja nie rozumiem świata?
A może nie rozumiemy się tu obydwaj na raz?
By nie płakać się staram chociaż w czasach tych dla nas
O swoich problemach nie ma z kim porozmawiać
Widzę na ulicach pustkę, choć ludzi multum
Każdy biegnie po sukces obłudy bez szacunku
|