szkoda wydać aż 1zł na sms nie wspominając o zatelefonowaniu...
Dużo się mówi o polakach za granicą.. że nie pomagają sobie a wręcz przeciewnie tylko robią na złość.. Pewnie i zdarza się tak.. Ja na szczęście tego nie doświadczyłam.. Od pierwszej chwili gdy tylko weszłam po 19 godzinnej jeździe do domku na hongendorplaaan wszyscy bardzo miło mnie przywitali i tak sie zaczeło.. Dziękuje Wam.. I naprawdę nigdy nie zapomnę tego naszego 'zwariowanego domku' .. Z każdym po kolei wiążą mnie niesamowite wspomnienia...
DZIĘKUJĘ!
|