Boje się! Tak bardzo się boję... Boję się, że to co wiem zostanie wypowiedziane. Że powie: "Nigdy cię nie pokocham" i nie będzie już odwrotu. Nie będzie szans. Nadziei... Boję się, że usłyszę, jak mało dla niego znaczę... A potem...potem nie będzie już nic co można dopowiedzieć, nie będzie żadnego tematu, który można poruszyć, bo między nami będzie stać ta głupia miłość. Moja miłość. Ona nas podzieli. I nasze drogi na zawsze się rozejdą...
|