Siedząc z kumpelą i paląc kolejnego papierosa, zaczęłam mówić o tym ' co by było gdyby .. '. Ona zatkała mi ręką usta i stwierdziła, że żal spowodowany niewykorzystanymi szansami to wykonania zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy, tłumiący się w moich płucach.
|