I wtedy siedziała skulona na podłodze . W słuchawkach leciała jej ulubiona a zarazem najsmutniejsza piosenka którą miała na i-podzie , a wszystko przez niego te ciągłe myślenie o jego oczach , uśmiechu i głosie .Nienawidziła jego za to wszystko , ale zastawiała się dlaczego kocha kogoś w kim zakochała się od pierwszego wejrzenia .Nie mogła sobie przypomnieć jak i dlaczego tak się stało.
|