Popatrz w moję oczy w nich jesteś ty
w dzieś albo w nocy szczęście i łzy
popatrz i wspomnij..popłacz.. zapomnij
zobacz i dotknij..smak chwil ulotnych
popatrz w moję oczy i nie kłuć się z czasem
kto jak kto mam serce może kiedyś ci wybacze
a stare fotografie nie potrafię o nich pisac
daj szczescię na papier bo nie nie szczescię po nich spływa
wybacz kazde słowo i ciągłe przepraszam
teraz juz mnie nie ma uczucia wygaszam
to nie prawda..zrozum..wybacz..zapomne
dla ciebie to koniec? powiedz kiedy był początek
to był piątek nie pierwszy ale ostatni
ostatnia chwila to pierwsza chwila prawdy
tak jak ty..smak tych chwil porannych
odeszłeś w dal zostawiąc w sercu rany
|