tamtego wieczoru położyła się w ubraniu na łóżku . spróbowała zasnąć . ocknęła się wkrótce , jakby z omdlenia . lał się z niej pot , w głowie się jej kręciło i potwornie bolał ją brzuch . czuła , że się dusi . zwlokła się z łóżka i podczołgała do okna . podciągnęła się na parapet , otworzyła okno i zaczęła wymiotować . potem już nic nie pamiętała . skończył się ból i strach . nareszcie było jej dobrze . spokojnie . i cicho . / wybryk_natury
|