Starała się uśmiechać, robić dobrą minę do złej gry. Wychodziło jej to? Tak, ale tylko wtedy, gdy nie myślała o nim. Niestety każda rzecz przypominała jej o jego uśmiechu, zapachu, smaku ust.. Znowu o tym myślała. Skarciła się w myślach. Wybrał inną. I musiała się z tym pogodzić. / orihime8
|