Nie umiem zapomnieć kocham GO STRASZNIE. Udaję, że jest ok.. tak może lepiej jest dla jego szczęścia , gdy będzie wiedział, że już się nim nie interesuję , może pozna inną , a ja nie będę już przeszkodą? Uśmiecham się, niech myśli że jest ok.. A w samotne wieczory, kładę sie na łóżku , wtulam w poduszkę i rycze. Włączam 'naszą wspólną 'piosenkę' mam otwarte okno , siedzę pod kocem i piję gorącą czekoladę. Wtedy rozumiem że nie mam już nic, że to wszystko straciłam. Bo straciłam Go.
|