-Co tam u Ciebie?
- Nic... Zupełnie nic... Chyba dokładnie to samo co wczoraj Tylko że tym razem nie mogę już płakać ... Chciałabym... Ale nie mogę... Jakby już zabrakło mi łez... ...Szkoda... Bo płacząc nie myślałam o tym, że nie mam po co żyć, bo nie mam dla kogo...
|