Z dnia na dzień coraz gorzej sobie radzę, czekolada traci smak, za oknem tylko deszcz szaro i ponuro, nie mam sił by wstawać z łóżka. A gdy już wstanę powtarzam sobie te słowa: Skarbie wiem że nie chcialeś mnie zranić, nie zraniłeś, ty mnie po prostu zabiłeś!
|