mysle ze mogłabym wrócic , i przezyć z tobą ponownie te chwile ,ponownie patrzec ci w oczy i wierzyć w słowa ze bedzie dobrze ,ze wiecej mnie nie zranisz , myśle ze potrafiłabym byc znow tak naiwna jak wtedy kiedy obiecales mi to pierwszy raz, tylko gdy bedziesz mi to obiecywał po raz kolejny , zadam ci jedno konkretne pytanie ,PO CO ? po co mamy sie oszukiwać i starać na siłe. pogoda nie zmieni sie jeśli bedziesz obiecywał ze ubierzesz sie ciepło , biegnąca rzeka nie zatrzyma sie tylko dlatego ze nie lubisz jej szumu , a ja nie zostane znów i nie uwierze tylko dlatego ze w ciagu sekundy chcesz obiecać mi niebo i spokój którego nie potrafiłes mi nigdy dać .
|