to było coś inngo. to nie było zwykłe zauroczenie. na jego widok rumieniłam się i trzęsły mi się nogi,zaczynałam wygadywać jakieś głupoty, a najczęściej zaczynałam rozmowę o pogodzie.Ty patrzyłeś na mnie tym swoim ciepłym wzrokiem mówiąc : ''Jak Ty jesteś przy mnie zawsze jest ładnie'' - choć wcale nie było ta ładnie,ale to nie miało znaczenia ważne, że byłeś ze mną.
|