Odliczam dni , godziny , minuty do spotkania z Tobą ... a gdy nadejdzie ten dzień idę w umówione miejsce na umówioną godzinę , i co się okazuje.. że mnie wystawiłeś .. wracam do domu z chusteczką w ręku i łzą na policzku , a w sercu mam wyryte Twoje imię , bo chodź tak bardzo mnie zraniłeś to ja i tak nadal Cię kocham ... :( ♥ / hopeisdyinglast.
|