Słyszę jęki, krzyki, wrzaski... Tracę głowę, wariuję. Nie myśle realnie, nie mnie tutaj. Jest tylko moje ciało, uciekam , tak szybko się przemieszczam, nie mam czasu by zawrócić , podswiadomość szepta, że Cię nienawidzę, ale dusza chce być przy Tobie // przedsmakdnia
|