Chciałabym skusić Cię swoim spojrzeniem, może uśmiechem,
Wziąć za rękę i pobiec w ten deszcz, zaprowadzić na plażę,
Wyszeptać wszystkie tajemnice, które zna wiatr.
On wie, że Ty moją tęsknotą, marzeniem nocnym, pragnieniem dnia.
Chcę z Ciebie czerpać wszystko, rozszarpać
- wydrapać pragnienia, upić się od nadmiaru słów
I umrzeć w objęciach Twych.
|