. cz1 Kiedy dowiedziałam się , ze mamy być razem w grupie, ogarnął mnie lekki niepokój.. Gdy usiadłeś naprzeciw mnie nie wiedziałam co robić, lecz zachowałam spokój.. Miałam wzrok spuszczony w zeszyt.. Momentami zerkałam na Ciebie, lecz tylko wtedy gdy nie patrzyłeś.. Tak bardzo chciałam podejść na przerwie i porozmawiać, przytulić się do Ciebie.. Niestety nie mogłam tego zrobić, nie mogłam także doprowadzić do tego, byś widział, że jestem smutna.. Musze przyznać , że nieźle poszło mi udawanie szczęśliwej.. wydaje mi się, że Cię nabrałam.. chociaż.. nawet teraz mam ochotę, by pójść do Ciebie i powiedzieć czego naprawdę pragnę.. że uczucie do Ciebie jest silniejsze ode mnie, że jestem w stanie znów Ci zaufać..
|