codziennie wstaję, jem śniadanie, ubieram się, prostuję swoje niesforne loki, wychodzę do szkoły, wracam do domu, jem obiad, odrabiam lekcje, myję się, idę spać . dzień jak każdy . wieczorem jestem tak bardzo zmęczona całym tym udawanym szczęściem, że jedyną rzeczą na którą mam ochotę jest płacz . płacz z bezsilności .
|