Stanęłam na palcach żeby móc Cię pocałować , widziałeś ile trudu sprawia mi dosięgnięcie Ci do ust , więc wspiąłeś się na palce robiąc mi nazłość, zrezygnowana stanęłam jak małe dziecko które czegoś chce a nie może i zrobiłam naburmuszoną minę a Ty wziąłeś mnie na ręce i podniosłeś , pocałowałam cię . to wygląda jakbyś był wielkoludem a masz jakies 185cm , ja 170cm a jednak jest róznica /amit
|