A gdy na ślizgawce puścili Kamila Bednarka i wszystkie laski uważające się za subkulturę rasta zaczęły śpiewać, to myślałam że wymięknę. Włożyłam słuchwaki w uszy i zapuśiłam pleja, usłyszałam głos Piha, i zapomniałam o tych idiotycznych dziewczynach jeżdżących obok mnie. / czekoladowadilerka
|