Kochała go chodź wiedziała, że to i tak nie ma sensu i nie wypali na dłuzszą metę. I miała rację. Wytrzymali tylko sześć dni, nawet nie tydzień, szcześć dni. Zerwali przez gg. I nawet tak bardzo nie zabolał jej fakt, ze to koniec tylko to, że nie powiedział jej tego w o cz. A teraz? Teraz sie widują ale to nie jet dla niej wcale łatwe. Lecz nie chce mu pokazać, że jest słaba. Udaje przed nim cos czego wogóle nie ma 'szczęście'
|